Po dłuższym czasie nielepienia chciałam zabrać się za coś prostszego, a pierwsze co wpadło mi do głowy to oczywiście babeczki!
Co o nich myślicie?
Babeczki ogólnie skończą jako ozdoby do telefomu-wejscie dla słuchawek< nie wiem jak to się nazywa, tylko tak umiałam to opisać xd>, do zdjęć jeszcze bez półfabrykatu, ponieważ uniemożliwiło by to ich wykonanie.
świetne!
OdpowiedzUsuńWyglądają przesłodko :)
OdpowiedzUsuńNie wyświetliły mi się zdjęcia :( Ale z pewnością wyglądają świetnie. Ja też po dłuższym czasie wczoraj otworzyłam szufladę z modeliną i zaczęłam lepić. :D Zapomniałam jaka to frajda! ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję, że powiedziałaś o niewyświetlających się zdjęciach, już naprawione ;) a no! Lepienie to czysta frajda! :D
UsuńSą naprawdę słodkie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdawajkę http://aniamojepasje.blogspot.com/2015/01/rocznicowa-rozdawajka.html#comment-form
Fajnie wyglądają. :D
OdpowiedzUsuń