sobota, 23 stycznia 2016
Babeczki kawaii
Eh... Jestem tragiczna xD nie jestem w stanie w miarę systematycznie prowadzić bloga, jak sobie coś ustalę, działam to i tak po pewnym czasie przechodzi,bo wena i zapał wygasają. Mimo wszystko nie można pozbyć się tych rzeczy na długo, dlatego co chwila wracam, a tym razem chciałabym podzielić się z Wami babeczkami kawaii!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie martw się. nie tylko ty jedna tak masz. Ja od już dłuższego czasu nie umiem się zmotywować do działania blogowego. A babeczki wymiatają. :D
OdpowiedzUsuńBabeczki są totalnie przeurocze. :D
OdpowiedzUsuńJa im bliżej matury, tym więcej mam czasu i weny do tworzenia. :'D
Z weną to tak już jest :') Też tak mam już od dawien dawna i praktycznie stoję w miejscu. Nie rób tego, nie warto :) Bardzo ładne babeczki, dopracowane :)
OdpowiedzUsuńMój zapał blogowy ostatnio to właściwie całkiem umarł :). A babeczki są cudne, takie małe słodziaki :).
OdpowiedzUsuńUrocze babeczki :D
OdpowiedzUsuńJa mam tak, że gdy coś ulepię chcę to wstawić na bloga. Lecz tu pojawia się problem, ponieważ nie za bardzo umiem pisać. Podziwiam ludzi, którzy piszą dużo i często, bo ja zawsze piszę coś o pogodzie xD Zajrzę na instagrama :D
Ojaaaa, jakie słodziaki! :)
OdpowiedzUsuńHaha, urocze! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i przesłodkie babeczki. Ja również mam problem z systematyką mojego bloga, ale co zrobisz :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa też tak mam z prowadzeniem bloga, od czasu do czasu mój zapał się wyczerpuje ;_; Babeczki przesłodkie! ♥
OdpowiedzUsuńPodzielam Twój ból jeśli chodzi o brak zapału :v Coś sobie postanowię, jest super przez jakiś miesiąc, a potem bam i znika, potem znów się pojawia i tak ciągle.
OdpowiedzUsuńBabeczki są mocno kawaii, do schrupania idealne :D
http://ellalithcapricorn.blogspot.com